RZESZÓW. Najwcześniej w styczniu z terenów zielonych wzdłuż Wisłoka, na których znajduje się Kwadrat Kultury, zniknie ogrodzenie.
Nieskoszona trawa, obrośnięte zielenią ławki oraz metalowe ogrodzenie, a wszystko w obrębie Kwadratu Kultury, który miał być dodatkową atrakcją m.in. dla mieszkańców spacerujących wzdłuż Wisłoka. Problem pojawił się wraz z pojawieniem się instalacji w przestrzeni publicznej, która okazała się nie być tak publiczna jak pierwotnie zakładano.
Działki, na jakich znalazł się Kwadrat Kultury, należały do prywatnego właściciela (Hartbex), a ten postanowił wyrazić swój sprzeciw montażem ogrodzenia zagradzającego wejście do instalacji z obu stron. Po kilku dniach udostępniono mieszkańcom korzystanie z przebiegającej przez ten teren ścieżki rowerowej, jednak pozostała cześć ogrodzenia pozostała.
Miasto postanowiło rozwiązać temat dokonując zamiany działek, która była tematem rozmów podczas jednej z sesji Rady Miasta. Radni wydali zgodę na zamianę działek z deweloperem. Zgodnie z zapisami w projekcie uchwały, miasto otrzymało od dewelopera teren nad Wisłokiem oraz działki na Zalesiu o łącznej powierzchni ok. 2, 6 ha., a oddało działkę o powierzchni ok. 3,3 ha, znajdującą się przy ul. Krogulskiego.
Temat zamiany działek został rozstrzygnięty jeszcze w sierpniu, natomiast ogrodzenie stoi tam do dnia dzisiejszego. Całościowo obszar również nie prezentuje się spektakularnie. Zmiana aktualnego stanu rzeczy nastąpi najwcześniej w nowym roku.
„W tej chwili trwa wycena tych działek i w styczniu będzie to wszystko załatwione” – informuje Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.
Nieskoszona trawa, obrośnięte zielenią ławki oraz metalowe ogrodzenie, a wszystko w obrębie Kwadratu Kultury, który miał być dodatkową atrakcją m.in. dla mieszkańców spacerujących wzdłuż Wisłoka. Problem pojawił się wraz z pojawieniem się instalacji w przestrzeni publicznej, która okazała się nie być tak publiczna jak pierwotnie zakładano.
Działki, na jakich znalazł się Kwadrat Kultury, należały do prywatnego właściciela (Hartbex), a ten postanowił wyrazić swój sprzeciw montażem ogrodzenia zagradzającego wejście do instalacji z obu stron. Po kilku dniach udostępniono mieszkańcom korzystanie z przebiegającej przez ten teren ścieżki rowerowej, jednak pozostała cześć ogrodzenia pozostała.
Miasto postanowiło rozwiązać temat dokonując zamiany działek, która była tematem rozmów podczas jednej z sesji Rady Miasta. Radni wydali zgodę na zamianę działek z deweloperem. Zgodnie z zapisami w projekcie uchwały, miasto otrzymało od dewelopera teren nad Wisłokiem oraz działki na Zalesiu o łącznej powierzchni ok. 2, 6 ha., a oddało działkę o powierzchni ok. 3,3 ha, znajdującą się przy ul. Krogulskiego.
Reklama
„W tej chwili trwa wycena tych działek i w styczniu będzie to wszystko załatwione” – informuje Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.
Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)
![Studentka architektury na Politechnice Rzeszowskiej zaprojektowała sanatorium w Birczy [WIZUALIZACJE]](/image/c/460/300/news/20210318/45237_210318131118_1.jpg)
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz