Rzeszów - Środa, 16.07.2025
Reklama

Politechnika Rzeszowska upamiętniła muralem pierwszego rektora uczelni

Dodano:

fot. Politechnika Rzeszowska
fot. Politechnika Rzeszowska
RZESZÓW. Na Wydziale Elektrotechniki i Informatyki uroczyście odsłonięto mural upamiętniający doc. Romana Niedzielskiego, pierwszego rektora Politechniki Rzeszowskiej. 

Mural przedstawiający rektora pierwszej rzeszowskiej uczelni namalowano na tylnej ścianie odnowionej auli A-61 w budynku Wydziału Elektrotechniki i Informatyki przy ul. Wincentego Pola. Obraz wykonał Mateusz Bąk. Postać doc. Niedzielskiego znajduje się między jego krótką biografią, a wizerunkiem budynku Wydziału.

Doc. Roman Niedzielski był rektorem w latach 1966-1972. Mural z jego wizerunkiem odsłoniła córka Krystyna oraz rektor Politechniki Rzeszowskiej prof. Tadeusz Markowski: „Tato był człowiekiem wielkiego serca, był szalenie łagodny, w domu panowała miła, rodzinna atmosfera. Dużo się mówiło i dyskutowało. Ojciec nigdy nie podnosił głosu. Tłumaczył, że powinno być tak i tak, a Ty zrobisz jak będziesz uważać” – wspominała Krystyna Niedzielska.

Prof. Tadeusz Markowski, rektor Politechniki Rzeszowskiej podkreślił, że obecne pokolenie pracowników naukowych uczelni, ma okazję konsumować to, co rozpoczął prof. Niedzielski. Zwłaszcza, że rozruch i rozwój uczelni był okupiony bardzo dużym wysiłkiem. W trakcie uroczystości, prof. Grzegorz Ostasz, prorektor ds. Współpracy Międzynarodowej PRz wygłosił referat, w którym przypomniał życiorys i sylwetkę rektora Niedzielskiego.
Reklama
Pierwszego rektora Politechniki Rzeszowskiej podczas uroczystości wspominali uczniowie, współpracownicy, członkowie rodziny i przyjaciele. Dr inż. Edward Rejman, z Katedry Konstrukcji Maszyn, który we wrześniu 1970 r. został zatrudniony przez rektora Niedzielskiego na stanowisku asystenta, wspominał w jaki sposób prof. Niedzielski przygotowywał asystentów do pracy.

„Mieliśmy obowiązek uczestniczyć w zajęciach dydaktycznych ze studentami. Po wysłuchaniu cyklu wykładów, byliśmy wdrażani do dydaktyki. Polegało to na tym, że prowadziliśmy wykłady, oczywiście pod kontrolą i z obecnością Pana Profesora Niedzielskiego.  On siedział w ławce, trzymał swoją charakterystyczną fajkę, którą zawsze przygryzał a my prowadziliśmy wykład. Trzeba powiedzieć, że Pan Profesor zachowywał się bardzo elegancko, nigdy się nie wtrącał. Natomiast po zajęciach szliśmy na spotkanie i tam wskazywał nam nasze uchybienia” – opowiadał dr inż. E. Rejman.
 

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Dziś protest taksówkarzy w Rzeszowie. Kilkadziesiąt samochodów przejedzie ulicami miasta

RZESZÓW. Przejazd kolumny taksówek rozpocznie się o godz. 17:00.

Rzeszów

Kierowca audi pędził ul. Krakowską ponad 140 km/h

RZESZÓW. Policjanci z grupy SPEED zatrzymali kierowcę audi, który pędził ul. Krakowską z prędkością 142 km/h. 40-latka ukarano mandatem i 10 punktami karnymi. Stracił również prawo jazdy.

Rzeszów

Szpital tymczasowy w Rzeszowie już wkrótce przyjmie pierwszych pacjentów

RZESZÓW. Placówka powstaje przy szpitalu MSWiA w Rzeszowie i będzie w stanie przyjąć docelowo 160 pacjentów z Covid-19.

Rzeszów

Trwa rozbudowa budynku głównego Uniwersytetu Rzeszowskiego [ZDJĘCIA]

RZESZÓW. W ramach inwestycji powstanie, m.in. nowa kondygnacja i sala senatu. Roboty idą zgodnie z planem.

Rzeszów

Otwarto nowy budynek szpitala przy ul. Szopena

RZESZÓW. W pawilonie mieści się Klinika Hematologii i Klinika Nefrologii ze Stacją Dializ. Wartość inwestycji to 55 mln zł.

Rzeszów

Ministerstwo Sprawiedliwości otrzymało działkę pod Sąd Okręgowy. Miasto przejmie Zamek

RZESZÓW. Podpisano akt notarialny w sprawie przekazania działki pod budowę budynku Sądu Okręgowego. Miasto przejmie w zamian Zamek Lubomirskich na cele kultury.

Rzeszów

W "Dworzysku" powstanie nowoczesny terminal DB Schenker

RZESZÓW. Na terenie PNT „Rzeszów-Dworzysko” powstanie nowoczesny terminal przeładunkowy firmy DB Schenker o powierzchni 6000 mkw. Wartość inwestycji to ok 50 mln zł.

Rzeszów

Okradali mieszkania, podając się za pracowników administracji

RZESZÓW. Łączna wartość skradzionych przedmiotów to niemal 19 tys. zł. Złodzieje przyznali się do winy i usłyszeli zarzuty.

Reklama