Rzeszów - Poniedziałek, 03.11.2025
Reklama

Wstrzymano ruch kolejowy na odcinku Nisko - Rudnik nad Sanem [AKTUALIZACJA]

Dodano: 18.05.2020 r.

fot. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
fot. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
AKTUALIZACJA, GODZ. 15:00 Przywrócono ruch pociągów na odcinku Nisko – Rudnik nad Sanem. Pociągi jeżdżą po jednym torze. Wznowienie ruchu po drugim torze i przywrócenie rozkładowej organizacji ruchu planowane jest we wtorek w godzinach popołudniowych.

Około godziny 10:00 na odcinku Nisko – Rudnik nad Sanem nieostrożny kierowca ciężarówki z podniesionym dźwigiem wjechał na przejazd kolejowo-drogowy i zerwał sieć trakcyjną nad torami.

Do usunięcia awarii skierowano zespół techniczny i pociąg do naprawy sieci. Ruch kolejowy na tym odcinku został wstrzymany. Do godz. 15:00 planowane jest wprowadzenie zastępczej komunikacji autobusowej za trzy pociągi.

O aktualnej sytuacji i ewentualnych zmianach w rozkładzie jazdy pasażerowie są informowani w komunikatach w pociągach i na peronach, jak również na stronie portalpasazera.pl.   

 
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Zatrzymano dwójkę mężczyzn za posiadanie narkotyków. Policjanci zabezpieczyli 27 gramów marihuany

ŁAŃCUT. Do zatrzymania mieszkańców Łańcuta doszło we wtorek, tuż po godz. 18.00.

Podkarpacie

Podczas kontroli osobistej przy pijanym mężczyźnie znaleziono marihuanę i biały proszek

NISKO. Zatrzymany 30-latek miał 3 promile alkoholu w organizmie. 

Podkarpacie

Dwójka mężczyzn udaremniła dalszą jazdę pijanemu 30-latkowi

RZESZÓW. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości 30-latkowi grozi nawet 2 lata więzienia.

Podkarpacie

18-latek zatrzymał pijanego kierowcę

PODKARPACIE. Pijany kierowca dostał czteroletni zakaz prowadzenia wszelkim pojazdów mechanicznych.

Podkarpacie

20-latek stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Mężczyzna został przewieziony do szpitala

RZESZÓW. Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 15, na drodze powiatowej w Kupnie. 

Podkarpacie

Pod 44-letnim wędkarzem załamał się lód

PODKARPACIE. Do niebezpiecznego zajścia doszło w piątek na basenie poeksploatacyjnym żwirowni w Czarnej Sędziszowskiej.

Reklama