Rzeszów - Niedziela, 24.08.2025
Reklama

Wypadek motoszybowca w Górkach. Jedna osoba nie żyje

Dodano:

fot. KPP Mielec
fot. KPP Mielec
PODKARPACIE. W Górkach rozbił się motoszybowiec z dwoma mężczyznami na pokładzie. Jeden z nich, w stanie ciężkim, został przetransportowany do szpitala w Krakowie. Drugi poniósł śmierć na miejscu.

Zdarzenie miało miejsce w niedzielę około godz. 21:00 w pobliżu prywatnego, trawiastego lądowiska w miejscowości Górki w powiecie mieleckim. Rozbił się tam motoszybowiec typu „Straton” z dwoma mężczyznami na pokładzie. Tuż po uderzeniu w ziemię, maszyna stanęła w płomieniach. Jednemu z mężczyzn udało się wydostać. W ciężkim stanie został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Krakowie. Niestety, drugi mężczyzna zginął na miejscu.

Policjanci ustalili, że lecący motoszybowcem mężczyźni, to 19-letni mieszkańcy gminy Wadowice Górne. Przez całą noc, pracujące na miejscu wypadku służby, zabezpieczały materiał dowodowy, który posłuży do wyjaśnienia dokładnych okoliczności zdarzenia. Sprawę bada Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
 
Źródło: KPP Mielec
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Na dębickim odcinku A4 kierowca miał na liczniku 248 km/h. Interweniowała grupa „Speed”

PODKARPACIE. Kierowca mercedesa stracił prawo jazdy na trzy miesiące i został ukarany mandatem i 10 punktami karnymi.

Podkarpacie

Symboliczne wbicie łopaty na budowie obwodnicy Dynowa

DYNÓW. 35 mln inwestycja obejmuje m.in. budowę trzech mostów.

Podkarpacie

Na Podkarpackim odcinku A4 powstanie system łączności alarmowej SOS

PODKARPACIE., Przetarg dotyczy odcinka od granicy z woj. małopolskim do przejścia granicznego PL/UA.

Podkarpacie

Ośmiu kierowców straciło prawo jazdy. Wszyscy za nadmierną prędkość

BRZOZÓW. Najwyższy pomiar jaki odnotowali policjanci to 117 km/h.

Podkarpacie

Zderzenie samochodu osobowego z ciężarówką. Nie żyją dwie osoby

PODKARPACIE. Do tragedii doszło na drodze wojewódzkiej nr 871.

Podkarpacie

Uciekł z miejsca wypadku i schował się w stercie siana. Znalazł go policyjny pies

PODKARPACIE. Zarówno poszkodowany jak i niedoszły uciekinier byli pijany.

Podkarpacie

Uszkodził bramę wjazdową, bo był zły na koleżankę. Teraz grozi mu 5 lat więzienia

PODKARPACIE. Mężczyzna tłumaczył się policji, że był zły na koleżankę i wypił alkohol.

Reklama