Rzeszów - Wtorek, 26.08.2025
Reklama

Na tarczy po tie-breaku. Asseco Resovia notuje kolejną porażkę

Dodano:

fot. Asseco Resovia Rzeszów
fot. Asseco Resovia Rzeszów
RZESZÓW. Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów przegrali kolejne spotkanie w PlusLidze. Tym razem ulegli w Bydgoszczy Viśle 2:3. MVP spotkania został Michał Filip.

Spotkanie w Bydgoszczy miało być odskocznią dla obu drużyn, startem w górę tabeli. W ekipie Visły zadebiutowali Michał Filip i Michal Masny, którzy dołączyli do zespołu w ostatnich dniach. Asseco Resovię z kolei po raz pierwszy poprowadził Wojciech Serafin, dotychczasowy asystent Piotra Gruszki (w minionym tygodniu stracił posadę).

Stawka była spora, więc i nerwowości nie było mało. Asseco Resovia zaczęła od błędów w ataku i musiała od razu gonić wynik. Po dobrych zagrywkach rzeszowianie odskoczyli na dwa punkty (18:16) i tę przewagę utrzymywali do samej końcówki pierwszego seta.
Resoviacy prowadzili już 24:22, ale… stracili cztery punkty z rzędu. Michał Filip najpierw zagrał asa, a później dwa razy na lewym skrzydle zatrzymany blokiem został Kanadyjczyk Nicholas Hoag i seta wygrała Visła. Miejscowi byli wyraźnie lepsi w bloku, gdzie zdobyli aż pięć punktów. Asseco Resovia nie zatrzymała żadnego ataku rywali.

Na szczęście nieźle funkcjonowała zagrywka rzeszowian i dzięki niej już w pierwszych akcjach trzeciej partii Asseco Resovia odskoczyła wyraźnie od rywali. Dobrze funkcjonował atak ze środka siatki, a w końcówce pojawił się też blok i goście wyrównali stan meczu.
Trzecia partia była wyrównana, choć zespoły zdobywały punkty seriami. Asseco Resovia po asie i kontrze prowadziła już 9:7 i miała piłkę po swojej stronie siatki. Prosty błąd Hoaga, za chwilę kolejne trzy jego kolegów i zamiast wyższego prowadzenia rzeszowian, na dwa punkty odskoczyła Visła.
Reklama

Goście musieli gonić wynik, bo co chwilę na prowadzeniu byli bydgoszczanie. Miejscowi wygrywali nawet 22:21. Tym razem jednak końcówka seta należała do Asseco Resovii. Najpierw blokiem zapunktował Marcin Komenda, później asem popisał się wprowadzony na zagrywkę Alek Achrem i goście objęli prowadzenie w meczu.

Nie potrafili jednak dokończyć dzieła. Kilka błędów na początku czwartej partii, nieskończone ataki, błędy i nieporozumienia na siatce i Visła wypracowała sobie sporą przewagę. W ataku brylował Michał Filip, który wraz z nowymi kolegami doprowadził do tie-breaka.
W tym lepiej rozpoczęli rzeszowianie, ale proste błędy plus dobra gra Michała Filipa w ataku spowodowały, że Asseco Resovia zaliczyła kolejną porażkę, a do Rzeszowa wróciła tylko z jednym punktem.
 

Źródło: Asseco Resovia Rzeszów
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Ogłoszono listę zadań do realizacji w ramach RBO 2020

RZESZÓW. Spośród 107 zgłoszonych projektów, do realizacji wybrano 5 zadań z I kategorii, 21 z II kategorii oraz 21 projektów z II kategorii.

Rzeszów

Policyjna akcja „Przejezdne skrzyżowania”. Ponad 20 wykroczeń zakłócających płynność ruchu

RZESZÓW. Na wybranych skrzyżowaniach policjanci zwracali uwagę na wykroczenia popełniane przez kierujących.

Rzeszów

Znamy wyniki konsultacji ws. wodnego placu zabaw

RZESZÓW. W konsultacjach udział wzięło 371 mieszkańców.

Rzeszów

Ratusz jest zainteresowany autobusami napędzanymi wodorem

RZESZÓW. Władze miasta wybierają się w podróż do Londynu.

Rzeszów

Rośliny kotewki zabezpieczone. Kolejny etap to transport sprzętu do odmulenia rzeszowskiego zalewu

RZESZÓW. Trwają przygotowania do transportu sprzętu do odmulania rzeszowskiego zalewu. 

Rzeszów

Na os. Pobitno powstał nowy 18-kondygnacyjny budynek. Znajdzie się w nim 224 mieszkań [FOTO]

RZESZÓW. Na deweloperskiej mapie Rzeszowa pojawił się nowy, gotowy do zamieszkania kompleks budynków zlokalizowanych przy ul. Małopolskiej.

Rzeszów

Wikana Square coraz mocniej zaznacza swoją obecność w krajobrazie miasta [FOTO]

RZESZÓW. Nowe budynki znajdą się na ul. Lenartowicza pomiędzy halą Podpromie i ul. Bulwarową, tuż za budynkiem Szkoły Podstawowej nr 17.

Rzeszów

Rekordowy sezon lotniska w Jasionce. 25 proc. wzrost liczby podróżnych

RZESZÓW. W trakcie tegorocznego sezonu wakacyjnego, największą popularnością cieszyły się loty do Turcji.

Reklama