RZESZÓW. Do dwóch wypadków doszło wczoraj na drogach szybkiego ruchu w okolicach Rzeszowa. Na A4 w Bratkowicach zginął 48-letni kierowca citroena. Z kolei na S19 w Świlczy zderzyły się cztery samochody – ranne zostały trzy osoby.
Do pierwszego wypadku doszło po godz. 14:00. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, 48-letni mieszkaniec pow. dębickiego, jadący citroenem prawym pasem A4 w kierunku Ropczyc, z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w tył ciężarowej scanii naczepą. Niestety, pomimo pomocy medycznej, 48-latek zginął na miejscu. Kierowca tira był trzeźwy.
Kilkadziesiąt minut później miało miejsce kolejne, poważne zdarzenie drogowe. Tym razem na drodze ekspresowej S19 w Świlczy. Doszło tam do zderzenia czterech samochodów.
Jak ustalili pracujący na miejscu policjanci, 43-letni kierowca ciężarowego volvo, na prawym pasie w kierunku Barwinka, najechał na tył jadącego przed nim renault. Następnie renault uderzył w opla, a ten jeszcze w skodę.
W wyniku zdarzenia ranne zostały trzy osoby, 52-letni kierujący renaultem oraz 67-letni kierujący skodą i jego 65-letnia pasażerka.
Kierowcy wszystkich pojazdów byli trzeźwi.
Do późnych godzin wieczornych, drogi, na których doszło do wypadków, były całkowicie zablokowane.
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodać komentarz