Rzeszów - Poniedziałek, 15.09.2025
Reklama

Mistrz i Małgorzata [RECENZJA]

Dodano: 05.04.2019 r. / Rafał

Gdyby tak muzyka mogła zostać idealnie odzwierciedlona słowami, muzyczny motyw przewodni spektaklu Cezarego Ibera, jego transowe brzmienie pobudzające ostrością jest dopełnieniem tego co zobaczą widzowie, kiedy po raz pierwszy przed ich oczami stanie świta Wolanda.

Zanim jednak w pełni zabrniemy do świata nadrealizmu Bułhakowa i skradzionej głowy Berlioza, na kilka krótkich chwil zatrzymajmy się przy aranżacji sceny. Cechuje ją przede wszystkim dynamizm i symbolika o dość wystudzonym wydźwięku, co w przełożeniu na całokształt przedstawienia pozostawia dużą dozę swobody działającej z korzyścią na doznania odbiorcy. Opisywany zabieg może wynikać w głównej mierze z mnogości poruszanych wątków, ale o tym później.

Na deskach „Siemaszki”  pojawia się konstrukcja przypominająca szklaną wystawę. Została ona umieszczona na końcu sceny i służy jako tymczasowy dom tytułowego Mistrza, co w połączeniu z odpowiednio prowadzonym światłem staje się dla publiczności sferą, po części wyjętą z pozostałej części sceny, bezsprzecznie dodając do całej historii sentymentalną nutę utraconej przeszłości, która notabene zostaje uzupełniona aktorstwem i tonem głosu Adama Mężyka.

Czas przejść do zasadniczej części całej opowieści. Arcydzieło Michaiła Bułhakowa cechuje mnogość wątków i symboli, pod tym względem „Mistrz i Małgorzata” w interpretacji Ibera nie ustępuje pola pierwowzorowi. Reżyser sumiennie przywołuje znaczną część wątków w sposób zhermetyzowany, pozwalając poznać smak każdego z nich i robi to na tyle hipnotyzująco, że nie sposób nie odnieść wrażenia zaginanej czasoprzestrzeni, bo choć całość trwa ponad trzy godziny, to i tak czas przecieka przez palce, a sam spektakl ani na moment nie traci pierwotnej esencji, skupiającej uwagę widza.

Co należy wyraźnie zaznaczyć, to fakt że mamy do czynienia zarówno z wątkiem moskiewskim, który dzieli spektakl na dwie części: pierwsza poświęcona perypetią Wolanda i druga skupiająca w sobie szczegółowo wątek miłosny Mistrza i Małgorzaty oraz wątek jerozolimski przedstawiający historie „graną” przez lalki. W trakcie scenicznej żonglerki wątkami, klimat każdej z nich wyróżnia się wyraziście, kiedy na scenie pojawia się Woland, natychmiastowo pojawia się swego rodzaju nadnaturalne szaleństwo, gdy mowa o Mistrzu i Małgorzacie dopada nas realizm i tęsknotę, a w przypadku Poncjusza Piłata czuć po prostu historyczny patos.

Dla wszystkich fanów rosyjskiej mody lat 30. XX wieku mam złą wiadomość: w spektaklu Siemaszki została ona ograniczona do minimum i jest w tym pewien klucz. Nie sposób nie oprzeć się wrażeniu, że dialogi, gesty i w końcu sama gra aktorska jest niejako odzwierciedleniem ich ubioru. Mówiąc w skrócie symbolizuje daną interpretacje osobowości.

Pozwolę sobie ponownie nawiązać do podziału spektaklu na dwie części. Wrażenia jakie pozostawia po sobie pierwsza część są niebywale barwne i żywe, zresztą źródłem tych odczuć jest w głównej mierze kreacja Wolanda, granego gościnnie przez Krzysztofa Boczkowskiego, na co dzień występującego we Wrocławskim Teatrze Współczesnym. Możemy zatem stwierdzić śmiało, że na rzeszowskiej scenie pojawia się prawdziwy szatan, z całą swoją złowrogą chytrością i magnetycznym uśmiechem. Towarzyszy mu świta, w której mimowolnie wyczuwamy pewną więź, która istnieje również pomiędzy kreacjami literackimi Bułhakowa.

W drugiej części scena w głównej mierze należała do „naszej” Małgorzaty i choć dobrze znana rzeszowskiej publiczności Dagny Cipora swoją grą przywołała wiele nostalgicznych westchnień, prezentując bezsprzecznie spójność pomiędzy kreacją sceniczną i literacką, to w dalszej części, kiedy ukazana jest jej relacja z Wolandem, kiedy na scenie pojawia się zupełna nagość, pojawia się również przeświadczenie, że do pełnej swobody niezbędnym może okazać się czas spędzony „w roli”. Nie zmienia to jednak tego, że Małgorzacie należą się owacje na stojąco, chapeau bas!

Rafał Bolanowski

 

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości

Aktualności

Letnie Ogrody Literackie: Spotkanie z Anną Bikont

Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Rzeszowie zaprasza na spotkanie z Anną Bikont – cenioną dziennikarką, reporterką i pisarką. Wydarzenie odbędzie się 21 września 2025 r. o godz. 16:00 w Parku Jedności...

Aktualności

Finał Senioraliów Rzeszowskich. Koncert zespołu Baciary na bulwarach

Już w piątek 12 września 2025 roku na rzeszowskich bulwarach odbędzie się wielki finał tegorocznych Senioraliów. Na uczestników czekać będzie wiele atrakcji i pokazów artystycznych adresowanych do mieszkańców powyżej 60 roku życia....

Aktualności

Otwarcie nowej filii Rzeszowskiego Domu Kultury „Karolinka”

15 września 2025 r. swoją działalność rozpocznie nowa filia Rzeszowskiego Domu Kultury. W dniu otwarcia będzie można poznać instruktorów, zapytać o prowadzone przez nich zajęcia oraz dokonać zapisów.

Aktualności

Breakout Days 2025. Na 3 dni Rzeszów zmieni się w „stolicę bluesa” [PROGRAM]

Rzeszów Breakout Days to coroczny festiwal poświęcony twórczości Tadeusza Nalepy i zespołu Breakout. Przez kilka dni w stolicy Podkarpacia odbywają się koncerty i inne wydarzenia upamiętniające tego legendarnego artystę.

Aktualności

"Ceremonia" otworzy nowy sezon artystyczny w Teatrze Przedmieście

13 września 2025 r. rusza nowy sezon artystyczny 2025/2026 w Teatrze Przedmieście. O godz. 19:00 zaprezentowany zostanie spektakl „Ceremonia”.

Aktualności

Orkiestra Księżniczek - część 2. już 4 października w Filharmonii Podkarpackiej

Jedyny taki projekt na świecie! Druga część niesamowitego muzycznego show, które pokochały setki tysięcy widzów w całej Polsce. Bestseller, który łamie konwenanse, bije rekordy popularności i zachwyca widzów w każdym wieku

Aktualności

Wrześniowe koncerty w Filharmonii Podkarpackiej

Zanim rozpocznie się nowy sezon artystyczny w Filharmonii Podkarpackiej, melomani będą mieli okazję uczestniczyć w dwóch wyjątkowych koncertach, organizowanych w ramach cyklu BOOM (Balet, Opera, Operetka, Musical).

Aktualności

Kiermasz Wyczytanych Książek w Rzeszowie. Blisko 3000 tytułów w wyjątkowych cenach

Prawie 3 tysiące tytułów znajdzie się w ofercie Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie podczas najbliższego Kiermaszu Wyczytanych Książek. Tym razem wydarzenie będzie dwudniowe.

Reklama