Rzeszów - Piątek, 31.10.2025
Reklama

Mistrz i Małgorzata [RECENZJA]

Dodano: 05.04.2019 r. / Rafał

Gdyby tak muzyka mogła zostać idealnie odzwierciedlona słowami, muzyczny motyw przewodni spektaklu Cezarego Ibera, jego transowe brzmienie pobudzające ostrością jest dopełnieniem tego co zobaczą widzowie, kiedy po raz pierwszy przed ich oczami stanie świta Wolanda.

Zanim jednak w pełni zabrniemy do świata nadrealizmu Bułhakowa i skradzionej głowy Berlioza, na kilka krótkich chwil zatrzymajmy się przy aranżacji sceny. Cechuje ją przede wszystkim dynamizm i symbolika o dość wystudzonym wydźwięku, co w przełożeniu na całokształt przedstawienia pozostawia dużą dozę swobody działającej z korzyścią na doznania odbiorcy. Opisywany zabieg może wynikać w głównej mierze z mnogości poruszanych wątków, ale o tym później.

Na deskach „Siemaszki”  pojawia się konstrukcja przypominająca szklaną wystawę. Została ona umieszczona na końcu sceny i służy jako tymczasowy dom tytułowego Mistrza, co w połączeniu z odpowiednio prowadzonym światłem staje się dla publiczności sferą, po części wyjętą z pozostałej części sceny, bezsprzecznie dodając do całej historii sentymentalną nutę utraconej przeszłości, która notabene zostaje uzupełniona aktorstwem i tonem głosu Adama Mężyka.

Czas przejść do zasadniczej części całej opowieści. Arcydzieło Michaiła Bułhakowa cechuje mnogość wątków i symboli, pod tym względem „Mistrz i Małgorzata” w interpretacji Ibera nie ustępuje pola pierwowzorowi. Reżyser sumiennie przywołuje znaczną część wątków w sposób zhermetyzowany, pozwalając poznać smak każdego z nich i robi to na tyle hipnotyzująco, że nie sposób nie odnieść wrażenia zaginanej czasoprzestrzeni, bo choć całość trwa ponad trzy godziny, to i tak czas przecieka przez palce, a sam spektakl ani na moment nie traci pierwotnej esencji, skupiającej uwagę widza.

Co należy wyraźnie zaznaczyć, to fakt że mamy do czynienia zarówno z wątkiem moskiewskim, który dzieli spektakl na dwie części: pierwsza poświęcona perypetią Wolanda i druga skupiająca w sobie szczegółowo wątek miłosny Mistrza i Małgorzaty oraz wątek jerozolimski przedstawiający historie „graną” przez lalki. W trakcie scenicznej żonglerki wątkami, klimat każdej z nich wyróżnia się wyraziście, kiedy na scenie pojawia się Woland, natychmiastowo pojawia się swego rodzaju nadnaturalne szaleństwo, gdy mowa o Mistrzu i Małgorzacie dopada nas realizm i tęsknotę, a w przypadku Poncjusza Piłata czuć po prostu historyczny patos.

Dla wszystkich fanów rosyjskiej mody lat 30. XX wieku mam złą wiadomość: w spektaklu Siemaszki została ona ograniczona do minimum i jest w tym pewien klucz. Nie sposób nie oprzeć się wrażeniu, że dialogi, gesty i w końcu sama gra aktorska jest niejako odzwierciedleniem ich ubioru. Mówiąc w skrócie symbolizuje daną interpretacje osobowości.

Pozwolę sobie ponownie nawiązać do podziału spektaklu na dwie części. Wrażenia jakie pozostawia po sobie pierwsza część są niebywale barwne i żywe, zresztą źródłem tych odczuć jest w głównej mierze kreacja Wolanda, granego gościnnie przez Krzysztofa Boczkowskiego, na co dzień występującego we Wrocławskim Teatrze Współczesnym. Możemy zatem stwierdzić śmiało, że na rzeszowskiej scenie pojawia się prawdziwy szatan, z całą swoją złowrogą chytrością i magnetycznym uśmiechem. Towarzyszy mu świta, w której mimowolnie wyczuwamy pewną więź, która istnieje również pomiędzy kreacjami literackimi Bułhakowa.

W drugiej części scena w głównej mierze należała do „naszej” Małgorzaty i choć dobrze znana rzeszowskiej publiczności Dagny Cipora swoją grą przywołała wiele nostalgicznych westchnień, prezentując bezsprzecznie spójność pomiędzy kreacją sceniczną i literacką, to w dalszej części, kiedy ukazana jest jej relacja z Wolandem, kiedy na scenie pojawia się zupełna nagość, pojawia się również przeświadczenie, że do pełnej swobody niezbędnym może okazać się czas spędzony „w roli”. Nie zmienia to jednak tego, że Małgorzacie należą się owacje na stojąco, chapeau bas!

Rafał Bolanowski

 

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości

Aktualności

Happysad zagra w Strefie Kultury Studenckiej

Po zakończonym sezonie koncertów plenerowych, zespół Happysad wraca na sceny klubowe. 10 października rozpoczęła się trasa pn. „Druga Prosta”. Jednym z przystanków jest Rzeszów. Grupa wystąpi w stolicy Podkarpacia 25 października 2025...

Aktualności

Nowy klub muzyczny na mapie Rzeszowa. Otwarcie 18 października

Już w sobotę w stolicy Podkarpacia otworzy się nowy klub muzyczny. „Rubin Club wkracza na scenę i zmieni oblicze nocnego życia w Rzeszowie” – czytamy w wydarzeniu na profilu klubu w mediach...

Aktualności

Piątkowy wieczór w Filharmonii. W programie m.in. utwory jednego z czołowych kompozytorów XX wieku

W piątkowy wieczór, 17 października, Filharmonia Podkarpacka zaprosi publiczność na wyjątkowy koncert symfoniczny, w którym zabrzmi muzyka pełna blasku, emocji i mistrzowskiej wirtuozerii. Pod batutą Mirosława Jacka Błaszczyka wystąpi Orkiestra Symfoniczna Filharmonii...

Aktualności

Wielkie święto teatru w Rzeszowie. Rusza 04. Festiwal Arcydzieł - 63. Rzeszowskie Spotkania Teatralne

17 października 2025 roku rozpoczną się 63. Rzeszowskie Spotkania Teatralne – 04. Festiwal Arcydzieł. To jedno z najważniejszych wydarzeń na kulturalnej mapie Polski, prezentujące klasykę literatury w nowych, inspirujących interpretacjach. Festiwal potrwa...

Aktualności

Koncert ku pamięci prof. Włodzimierza Bonusiaka, byłego rektora UR

15 października 2025 roku, o godzinie 18:00, w sali koncertowej Wydziału Muzyki Uniwersytetu Rzeszowskiego odbędzie się recital fortepianowy dedykowany pamięci prof. dra hab. Włodzimierza Bonusiaka, rektora Uniwersytetu Rzeszowskiego w latach 2002–2008.

Aktualności

Rzeszowskie Juwenalia po raz czwarty najlepsze w Polsce

Rzeszowskie Juwenalia, organizowane przez Politechnikę Rzeszowską, już po raz czwarty otrzymały tytuł „Najlepszych Juwenaliów w Polsce” w konkursie „ProJuvenes”.

Aktualności

Tylko dla dorosłych! Kryminalny spacer po Rzeszowie

Już w najbliższą sobotę mieszkańcy będą mogli wziąć udział w drugiej edycji spaceru kryminalnego. Uczestnicy wydarzenia poznają mroczne epizody z historii miasta —ślady dawnych przestępstw, zagadek i policyjnych interwencji.

Aktualności

Flapjack i Arkona zasilają line-up festiwalu Rockowa Noc 2025

Festiwal odbędzie się w dniach 14 – 15 listopada 2025 r. w Strefie Kultury Studenckiej na miasteczku Politechniki Rzeszowskiej.

Reklama