Rzeszów - Poniedziałek, 12.05.2025
Reklama

Tragiczny bilans lipcowego weekendu nad wodą. Trzy osoby utonęły, jedną wciąż poszukują

Dodano:

fot. Pixabay
fot. Pixabay
PODKARPACIE. Tragicznie przedstawia się bilans lipcowego weekendu nad wodą. W niedzielę utonęły trzy osoby. 53-latek stracił życie kąpiąc w rzece San w Łukowie. 24-latek, utonął w zbiorniku wodnym w Nisku. Z Jeziora Solińskiego wyłowiono ciało 27 mężczyzny. Natomiast policjanci z Rzeszowa poszukują 35-letniego mieszkańca Niechobrza, który wczoraj prawdopodobnie utonął w stawie.

Do pierwszego ze zdarzeń doszło wczoraj po godz. 15, w miejscowości Łukowa w powiecie leżajskim. Dużurny leżajskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Łukowa mężczyzna wszedł do rzeki San i zniknął pod wodą. Policjanci ustalili, że dwóch braci, mieszkańców powiatu leżajskiego, w godzinach południowych przyszło nad rzekę San w miejscowości Łukowa.

W pewnym momencie starszy z braci postanowił popływać, wszedł do wody. Chwilę później 53-latek zniknął pod jej powierzchnią. Na miejsce zdarzenia wezwano straż pożarną. Po około dwóch godzinach płetwonurkowie wydobyli z wody ciało 53-latka. Trwa wyjaśnianie okoliczności i przyczyn jego śmierci. Decyzją prokuratora ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do badań.

W Nisku doszło do kolejnego wypadku. Przed godz. 19 na zalewie Podwalina, młody mężczyzna zanurzył się w wodzie i zniknął pod jej powierzchnią. Płetwonurkowie wyciągnęli 24-latka na brzeg. Mimo reanimacji jego życia nie udało się uratować. Decyzją prokuratora ciało mężczyzny zostało zabezpieczane do badań.
Reklama
Także wczoraj wieczorem, płetwonurkowie Państwowej Straży Pożarnej z Leska wyłowili z Jeziora Solińskiego ciało mężczyzny. Policjanci ustalili, że to 27-latek, którego zaginięcie, rano zgłosiła jego narzeczona. W poszukiwaniach brali udział policjanci, którzy patrolowali teren Soliny, policyjni stermotorzyści, oraz strażacy z Leska, którzy tego dnia szkolili się na terenie zalewu.

Dziś rano policjanci z Rzeszowa wznowili poszukiwania mężczyzny, który wczoraj prawdopodobnie utonął w stawie w Niechobrzu. Jak wstępnie ustalono, dwóch mężczyzn spotkało się w domu jednego z nich. Postanowili popływać w pobliskim stawie. Jeden z nich poszedł na chwilę do domu, kiedy wrócił kolegi już nie było, a na brzegu leżała jego odzież. Mężczyzna o całym zdarzeniu powiadomił służby. Wczoraj nie udało się go odnaleźć.

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

Zderzenie ciężarówki z łosiem

PODKARPACIE. 51-letni kierowca ciężarowego renaulta zderzył się z łosiem, który niespodziewanie wbiegł na ulicę. Uszkodzeniu uległ samochód. Mężczyzna nie odniósł obrażeń, a zwierzę uciekło do pobliskiego lasu.

Podkarpacie

Pędził audi ponad 150 km/h w terenie zabudowanym. Miał blisko 1,5 promila

PODKARPACIE. Samochodem kierował 23-latek, który za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

Podkarpacie

Kilkaset przejść dla pieszych na Podkarpaciu będzie doświetlonych

PODKARPACIE. Jeszcze w tym roku GDDKiA planuje doświetlić ponad 180 przejść dla pieszych na Podkarpaciu. Inwestycja o wartości blisko 16 mln zł będzie zrealizowana w ramach Programu Bezpieczna Infrastruktura Drogowa (PBID).

Podkarpacie

Pięć osób podtruło się tlenkiem węgla

JAROSŁAW. Pięć osób, w tym dwoje dzieci, trafiło do szpitala z podejrzeniem podtrucia tlenkiem węgla. Policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.

Podkarpacie

W łańcuckim muzeum powstał "Pokój Wyciszenia"

LAŃCUT. ​Jest to miejsce przeznaczone dla osób ze szczególnymi potrzebami, które wymagają krótkiego wypoczynku i odreagowania napięć. Pokój dostępny jest dla wszystkich, bez względu na wiek.  

Podkarpacie

Wypadek na DK28 w Rymanowie. Utrudnienia w ruchu

PODKARPACIE. Do godz. 11:00 mogą potrwać utrudnienia w ruchu na odcinku drogi krajowej nr 28 w Rymanowie. Doszło tam do wypadku z udziałem pieszej. Wprowadzono ruch wahadłowy.

Podkarpacie

Śmiertelne potrącenie pieszego w Trześniowie

PODKARPACIE. 53-letni mężczyzna został potrącony przez samochód. W wyniku doznanych obrażeń zmarł na miejscu.

Podkarpacie

Tragedia na dworcu kolejowym w Ropczycach. 46-latek zginął pod kołami pociągu

ROPCZYCE. Do tragicznego wypadku doszło wczoraj na dworcu kolejowym w Ropczycach. 46-letni mężczyzna osunął się pod koła pociągu i poniósł śmierć na miejscu.

Reklama