Rzeszów - Sobota, 13.09.2025
Reklama

Miasto chce zamontować przy przystankach tzw. przysiadki dla osób starszych

Dodano: 05.08.2019 r.

fot. Urząd Miasta Gdyni  Paweł Plecha, źródło: www.velopa.nl
fot. Urząd Miasta Gdyni Paweł Plecha, źródło: www.velopa.nl
RZESZÓW. Ratusz reaguje pozytywnie w sprawie interpelacji radnego odnośnie montażu „przysiadek”. Docelowo, ławki znajdą się w rejonach najczęściej odwiedzanych przez osoby starsze i niepełnosprawne.

O potrzebie montażu tzw. przysiadek apelował w jednej z interpelacji Witold Walawender, radny Rzeszowa. Ławki mają być w głównej mierze przeznaczone dla osób starszych, mających problem z poruszaniem.

„Na prośbę seniorów, którzy mają problemy ze wstawaniem z ławek, serdecznie proszę zamontować przy wybranych przystankach autobusowych ławek, tzw. przysiadek – jako pomoc dla osób starszych i dla osób poruszających się o kulach, czy mających mało siły i problemy ze wstawaniem z ławek” – czytamy w interpelacji radnego.

Propozycja, jaką do Ratusza wystosował radny, nie jest w świecie nowością. Na ulicach Belgii i Holandii takie rozwiązania zostały wprowadzone już kilka lat temu, jeżeli chodzi o Polskie miasta to „przysiadki” znajdziemy m.in. od 2017 roku w Gdyni, gdzie koszt jednej z takich ławek wynosił ok. 1,8 tys. zł brutto.
Reklama
Po rozmowie z Małgorzatą Omachel – Kwidzińską, kierownik Referatu Relacji z Mediami w Urzędzie Miasta Gdynia wiemy, że pierwotnie zainstalowano 24 „przysiadaków”. Okazały się strzałem w dziesiątkę i z czasem w mieście pojawiła się większa ilość tego typu ławek. 

W Rzeszowie ławki mogłyby się znaleźć m.in. „na przystankach najbardziej obleganych, na przystankach gdzie jest więcej osób starszych, obok szpitali. Tam gdzie starsi potrzebują tego najbardziej” – dodaje Witold Walawender.

Póki co wszelkie możliwe lokalizacje pozostają w sferze domniemań. Najważniejszą informacją dla osób starszych jest odpowiedz miasta na interpelacje, w której miasto planuje wykonanie „przysiadek”: „Po montażu wiat i pylonów podjęte zostaną działania związane z ustawieniem takich ławek, jako elementu uzupełniającego infrastrukturę komunikacyjną” – pisze w odpowiedzi Marek Ustrobiński, zastępca prezydenta Rzeszowa.



Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

Przebudują sieć oświetleniową przy Strzyżowskiej na os. Kotuli

RZESZÓW. Wzdłuż ulicy Strzyżowskiej na osiedlu Kotuli staną nowe latarnie LED. Miejski Zarząd Dróg szuka obecnie wykonawcy przebudowy sieci oświetleniowej.

Rzeszów

Nowa pracownia rezonansu magnetycznego w szpitalu przy Lwowskiej. Jedyna taka na Podkarpaciu

RZESZÓW. W Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 2 w Rzeszowie została oddana do użytku nowoczesna pracownia rezonansu magnetycznego dla dzieci. Przy Lwowskiej powstanie też Podkarpackie Centrum Zdrowia Dziecka.

Rzeszów

Trzy osoby podtrute tlenkiem węgla w Świlczy

RZESZÓW. Kobieta wraz z dwójką dzieci podtruły się tlenkiem węgla. Na szczęście nie doszło do tragedii.

Rzeszów

Więcej budek dla jerzyków przy rzeszowskich blokach. Ptaki niemal zniknęły z terenu miasta

RZESZÓW. Pracownicy MZBM zawiesili dwadzieścia budek dla jerzyków na elewacji bloku przy ul. Leszczyńskiego. Kolejnych 400 budek czeka na umieszczenie przy ścianach innych budynków.

Rzeszów

Miasto wesprze kolejny startup. To aplikacja ułatwiająca lotnicze podróże

RZESZÓW. Rzeszów przyczyni się do rozwoju mobilnej aplikacji FLYTRIP lokalnej firmy Propjet. To nowoczesne narzędzie, które ma ułatwić podróżowanie samolotem. 

Rzeszów

Będą nowe ekologiczne autobusy w Rzeszowie

RZESZÓW. Ruszył przetarg na zakup kolejnych miejskich autobusów elektrycznych i gazowych. Miejski tabor wzmocni się łącznie o 14 ekologicznych pojazdów.

Rzeszów

W listopadzie Rzeszów zyskał prawie 800 drzew

RZESZÓW. Zakończyły się jesienne nasadzenia drzew na terenie miasta. W różnych punktach Rzeszowa posadzono blisko 800 roślin, m.in. lip, dębów i brzóz.

Rzeszów

Straż Miejska kontrolowała dym z domowych kominów przy pomocy drona

RZESZÓW. Od osiedli Zalesie i Przybyszówka zaczęły się kontrole dymu wydobywającego się z domowych kominów. Straż Miejska używa do tego drona. W czterech miejscach mogło dojść do nadużyć.

Reklama