Rzeszów - Poniedziałek, 10.11.2025
Reklama

Naukowcy z UR chcą stworzyć aorozol na depresję

Dodano: 01.02.2019 r.

fot. Pixabay
fot. Pixabay
RZESZÓW. Uniwersytet Rzeszowski planuje przeprowadzić badania, które pomogą leczyć depresje jesienno-zimową zwykłym aerozolem. Badania odbywałyby się przy współpracy z amerykańskim Yale University. Wszystko odbywać się będzie w Centrum Badań Przedklinicznych i Klinicznych w Werynii.

O przyszłych badaniach Uniwersytetu Rzeszowskiego dowiedzieliśmy się przy okazji konferencji prasowej, zorganizowanej w związku z petycją sprzeciwiającej się przeprowadzeniu badań nad zwierzętami w Centrum Badań Przedklinicznych i Klinicznych, które ma powstać do kwietnia 2020 roku. O inwestycji i konferencji prasowej w związku z petycją pisaliśmy TUTAJ.

Podczas prezentacji badań, obejmujących testy na zwierzętach, prof. dr hab. Marek Koziorowski przedstawił jeden z projektów, którym w przyszłości miałby się zajmować Uniwersytet Rzeszowski we współpracy z amerykańską uczelnią Yale University. Aktualnie przygotowywany jest grant naukowy.

„Dosis facit venenum”

Celem badań naukowców z Uniwersytetu Rzeszowskiego jest stworzenie środka, który mógłby skutecznie przeciwdziałać depresji jesienno-zimowej. Taki środek niejako zwodziłby nasz umysł, powodując wrażenia jakie powstają w organizmie, kiedy jest lato i ogólnie rzecz ujmując czujemy się dużo lepiej niż w okresie zimowym.

„Szukaliśmy endogennego czynnika, na który reaguje nasz organizm po promieniowaniu słonecznym. Drogą dedukcji, na bazie tego co wyczytaliśmy w czasopismach, doszliśmy do wniosku, że takim czynnikiem może być tlenek węgla [czyli popularny czad – przyp. red.], który powstaje pod wpływem promieni świetlnych” – mówił prof. Marek Koziorowski.
Reklama
Zdaniem prof. Koziorowskiego kluczem do rozwiązania tego problemu jest tlenek węgla, który podany w niewielkiej ilości - w myśl stwierdzenia Paracelsusa, że to dawka czyni daną substancję trującą - może skutecznie z chemicznego punktu widzenia w naszym mózgu z zimy uczynić wrażenie lata.

Ponadto, możemy założyć, że jeśli przypuszczenia względem skuteczności tej metody się potwierdzą, to problem psychotropów dla pań w ciąży zostanie rozwiązany.

Aerozol na depresje?

„Feromony bezpośrednio dostają się do mózgu i oddziaływają na libido, i tą samą drogą tlenek węgla trafia w obszar splotu około przysadkowego. Bezpośrednio z żylnego odpływu dochodzi do tętnicy szyjnej wspólnej i dociera do mózgu, czyli i z oka i z blaszki nosowej” – wyjaśnia prof. dr hab. Marek Koziorowski.

„Środek w aerozolu puszczany na śluzówkę nosa będzie wytwarzał nano ilości tlenku węgla i z chemicznego punktu widzenia w naszym mózgu z zimy czynimy lato” – dodaje profesor.

Badania w fazie testowej na zwierzętach, o ile uczelnia otrzyma grant, odbywać się będą w Centrum Badań Przedklinicznych i Klinicznych w Werynii.

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

32-latka z Rzeszowa z papierosami bez akcyzy. W trakcie przeszukania jej domu znaleziono także marihuanę

RZESZÓW. Szacunkowa wartość ujawnionej kontrabandy wynosi łącznie ok. 50 tys. zł.

Rzeszów

Darmowe bilety dla dzieci i młodzieży. Co zrobić, aby przedłużyć ulgę?

RZESZÓW. Aby starać się ponownie o prawo do ulgi należy przedstawić te same dokumenty co w poprzednim roku.

Rzeszów

Zamknięcie przejazdu pod wiaduktem na ul. Batorego. Informacje dla kierowców i pieszych

RZESZÓW. W poniedziałek, od godz. 10.00 rozpocznie się rozbiórka wiaduktu przy ul. Batorego w Rzeszowie.

Rzeszów

Linia nr 50 nie zostanie przywrócona. Powodem są problemy na jednym z remontowanych odcinków

RZESZÓW. W związku z przeciągającymi się pracami na jednym z odcinków, mieszkańcy Zalesiu muszą uzbroić się w cierpliwość.

Rzeszów

Co dalej z wiaduktem łączącym ul. Hoffmanowej z ul. Wyspiańskiego?

RZESZÓW. Pojawiła się koncepcja zakładająca przejazd od ul. Pułaskiego.

Rzeszów

2 września zamykają przejazd pod wiaduktem na ul. Batorego. Sprawdź zmiany w komunikacji miejskiej

RZESZÓW. Od 2 września przejazd pod wiaduktem na ul. Batorego będzie niedostępny dla kierowców. 

Rzeszów

Trzy firmy chcą dostarczyć dla Rzeszowa 40 autobusów. Jest szansa na podpisanie umowy

RZESZÓW. Jest jedna oferta, która odpowiada wymaganiom finansowym ratusza.

Reklama