Rzeszów - Niedziela, 02.11.2025
Reklama

Leżał pijany na chodniku. Po przyjedzie policji okazało się, że 33-latek jest poszukiwany

Dodano: 26.08.2019 r.

fot. Archiwum RESinet.pl
fot. Archiwum RESinet.pl
NISKO. O zgubnym skutku alkoholu przekonał się wczoraj 33-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Mężczyzna pijany leżał na chodniku w Nisku. Okazało się, że jest poszukiwany.

Wczoraj przed godz. 22, mieszkaniec Niska zawiadomił policję o pijanej osobie leżącej na chodniku. Na miejscu policjanci zastali nietrzeźwego mężczyznę. Był w stanie upojenia alkoholowego, kontakt z nim był bardzo utrudniony.

Funkcjonariusze ułożyli go w pozycji bocznej i wezwali pogotowie. Mężczyzna nie posiadał poważniejszych obrażeń. W trakcie potwierdzania jego danych osobowych okazało się, że 33-letni mieszkaniec Stalowej Woli jest poszukiwany do odbycia kary.

Kiedy 33-latek wytrzeźwieje, zostanie przewieziony do zakładu karnego, gdzie ma odbyć karę 10 miesięcy pozbawienia wolności.
Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Podkarpacia

Podkarpacie

34-latek znęcał się nad rodzicami. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności

PODKARPACIE. Oskarżonemu zarzuca się m.in. znęcanie nad rodzicami oraz wymuszenie rozbójnicze wobec matki.

Podkarpacie

81 proc. osób zadowolonych z życia na Podkarpaciu. Spada wskaźnik ubóstwa

PODKARPACIE. Na Podkarpaciu 92% osób deklarowało, że czują się bezpiecznie w miejscu swojego zamieszkania.

Podkarpacie

Śmiertelny wypadek na drodze z Kolbuszowej do Tarnobrzega

PODKARPACIE. W wyniku zderzenia opla i hondy civic, na miejscu zginął kierujący hondą.

Podkarpacie

Znamy oferty wykonawców na rozbudowę DK28 na odcinku Przemyśl-Medyka

PODKARPACIE. Najniższą cenę, 104 985 855,51 zł, zaoferowało Konsorcjum: PBI Infrastruktura S.A. i PBI WMB Sp. z o.o.

Podkarpacie

32 strażaków gasiło pożar budynku mieszkalnego w Oleszycach

PODKARPACIE. Akcja strażaków odbyła się 3 lutego. 

Podkarpacie

Ogłoszono przetarg na remont mostu w Nowej Dębie

NOWA DĘBA. Przyszli wykonawcy na składanie ofert mają czas do 19 lutego br.

Podkarpacie

Chciał sprzedać skradziony zegarek. Kupcem okazał się sam poszkodowany

NISKO. Mężczyzna wyjaśniał, że zegarek kupił od kobiety, która była opiekunką zatrudnioną przez poszkodowanego.

Reklama