Rzeszów - Środa, 14.05.2025
Reklama

Dyrektor ZTM-u: Doszło do pobicia kontrolera biletu. Policja: żadnego pobicia nie było

Dodano:

fot. ViC / RESinet.pl
fot. ViC / RESinet.pl
RZESZÓW. Cała akcja miała miejsce w autobusie nr 56, ok. godz. 1.20 w nocy. Potencjalny sprawca nie miał biletu. Kontrolerzy próbowali go zatrzymać, przez co wynikła szarpanina. ZTM utrzymuje, że u poszkodowanego kontrolera jest podejrzenie wstrząśnienia mózgu. Policja uważa, że nie ma groźnych obrażeń

Ciekawie wygląda sytuacja do jakiej rzekomo doszło dzisiaj po godz. 1.20 w jednym z autobusów komunikacji miejskiej. Zarówno dyrektorka ZTM-u jak i policja podają rozbieżne informacje. Cała akcja odbywała się w autobusie numer 56, w okolicach przystanku obok E. Leclerc przy ul. Rejtana. W sprawę zamieszany jest pijany pasażer autobusu i kontroler biletów.

Stanowisko ZTM-u

Na początku przedstawimy wersję jaką znamy od dyrektor Zarządu Miejskiego, Anny Kowalskiej: „Kontroler został pobity. Jest podejrzenie wstrząśnienia mózgu. To jest młody chłopak przed 30-tką, niedawno zaczął pracę”.

To nie wszystko, w dalszym ciągu wypowiedzi dyrektorka ZTM-u  stwierdziła, że kontroler został wypchany z autobusu i „okładany na zewnątrz. Pojawiła się również teza, że poza alkoholem, mężczyzna może być pod wpływem narkotyków, ponieważ zdaniem Anny Kowalskiej trzech kontrolerów nie było w stanie utrzymać „napastnika”.

„Prawdopodobnie był on strasznie agresywny. Trzech kontrolerów nie mogło sobie poradzić, żeby go oderwać od poszkodowanego. Jest przypuszczenie, że mógł być pod wpływem narkotyków. Prawdopodobnie sprawca wypchnął [kontrolera – przyp. red.] z autobusu i bił go poza autobusem” – wyjaśnia Anna Kowalska.
Reklama
Nuta wątpliwości, jaka pojawia się w wypowiedzi dyrektorki ZTM-u wynika z faktu, że jej relacja opiera się na opisie zdarzenia przez innych kontrolerów. Do momentu publikacji tego artykułu dyrektorka nie widziała nagrania z kamer umieszczonych w autobusie.

Stanowisko Policji

Cały temat staje się nieco bardziej skomplikowany po rozmowie z oficerem prasowym komendanta miejskiego, Adamem Szelągiem, gdyż policja uznała, że żadnego pobicia nie było a uszkodzenia jakich doznał kontroler są wynikiem nieszczęśliwego zbiegu okoliczności.
„Podczas szarpaniny kontroler stracił równowagę i się potknął upadając na przystanek. Obrażenia jakich doznał nie są groźne” – wyjaśnia Adam Szeląg.

Policjanci zdarzenie odnotowali ok. godz. 1.20. Cała akcja rozpoczęła się kiedy kontrolerzy chcieli potencjalnego sprawcy sprawdzić bilet, a ten chciał wysiadając uniknąć kontroli.

Dodatkowo wiemy, że mężczyzna zapłacił za bilet, jak również za przymusowe zatrzymanie autobusu. W związku z tym, że był pod wpływem alkoholu, noc spędził na izbie wytrzeźwień. „Mężczyzna nie jest zatrzymany do tej sprawy” – dodaje Adam Szeląg.

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

PKP rozpoczęło przebudowę stacji Rzeszów Główny. Demontaż kładki w lipcu

RZESZÓW. W lipcu wykonawca planuje demontaż dwóch pierwszych przęseł kładki od strony ul. Kochanowskiego.

Rzeszów

Zarząd Województwa Podkarpackiego z wotum zaufania i absolutorium

RZESZÓW, PODKARPACIE. Budżet Podkarpacia został wykonany w 95,3% planu.

Rzeszów

Przerwa w dostawie wody dla mieszkańców 15-stu ulic

RZESZÓW. Utrudnienia pojawią się 25 czerwca od godz. 22.00 do 06.00.

Rzeszów

25 czerwca możliwe czasowe utrudnienia w ruchu

RZESZÓW. We wtorek, 25 czerwca br. ulicami miasta przejdzie pielgrzymka piesza do Lwowa.

Rzeszów

Radny interpeluje w sprawie poszerzenia chodnika i rewitalizacji al. Pod Kasztanami

RZESZÓW. Radny Daniel Kunysz pyta m.in. o możliwość poszerzenia chodnika na al. Pod Kasztanami.

Rzeszów

Interaktywne przejścia dla pieszych na al. Sikorskiego, Niepodległości i ul. Lwowskiej?

RZESZÓW. Dwójka radnych z Prawa i Sprawiedliwości pyta Ratusz o możliwość instalacji interaktywnych przejść dla pieszych.

Rzeszów

Ulicami Rzeszowa przeszedł II Marsz Równości. Nie obyło się bez kilku niegroźnych incydentów

RZESZÓW. Zamaskowani ludzie rzucali jajkami w kierunku manifestantów.

Reklama