Rzeszów - Sobota, 21.06.2025
Reklama

Tadeusz Ferenc zarzuca TVP Rzeszów „wybiórcze relacjonowanie ważnych wydarzeń”

Dodano:

fot. T. Kulesa
fot. T. Kulesa
RZESZÓW. Prezydent Rzeszowa ponownie napomina TVP Rzeszów. Poprzednio poszło o selektywne nagrywanie wypowiedzi, tym razem sprawa dotyczy kilku konferencji.

Osobliwej treści oświadczenie trafiło w ręce Jana Garncarskiego, przewodniczącego rady programowej TVP Rzeszów. Pismo, autorstwa prezydenta Rzeszowa, dotyczy w zasadzie etyki dziennikarskiej i rzetelności w przekazywaniu informacji opinii publicznej. Zdaniem Tadeusza Ferenca TVP Rzeszów nie realizuje w pełni tych zadań.

„Od dłuższego już czasu ze zdumieniem obserwujemy przekaz informacyjny TVP Rzeszów, który ignoruje ważne dla Mieszkańców Rzeszowa oraz całego podkarpacia wydarzenia” – czytamy w piśmie. Cała jego treść znajduje się na końcu tekstu.

W pierwszej kolejności Tadeusz Ferenc odnosi się do wczorajszej nieobecności Telewizji Polskiej na uroczystym podpisaniu umowy partnerskiej pomiędzy miastem Rzeszów a Rushmoor, miejscowością z Wielkiej Brytanii. Dalsza część mówi o liście intencyjnym w sprawie sieci 5G oraz drastycznych podwyżek cen energii elektrycznej.

„Podobnie telewizja publiczna potraktowała uroczystość podpisania przez Samorząd Rzeszowa listu intencyjnego z firmami, które wybudować mają na terenie miasta sieć 5G, czy też konferencję dotyczącą drastycznych podwyżek cen energii elektrycznej dla MPWiK Rzeszów” – czytamy w dalszej części oświadczenia.

Pismo nie kończy się jedynie na wyliczeniach pomijanych konferencji prasowych organizowanych przez ratusz. Z drugiej strony nie jest to pierwsza taka sytuacja. W przeszłości, na jednej z sesji Rady Miasta, prezydent Rzeszowa zarzucił TVP Rzeszów relacjonowanie wypowiedzi jedynie radnych Prawa i Sprawiedliwości. W owym czasie reakcja prezydenta doczekała się odzewu z drugiej strony.
Reklama
„Proszę przyjąć do wiadomości, że to nie Pan będzie decydował – co, kogo i w którym momencie ekipa telewizyjna ma nagrywać. Być może w ten sposób postępują przedstawiciele innych mediów, którzy na kolanach piszą wszystko, co im Pan Prezydent i Ratusz podyktuje. Nie będę nawet komentował poziomu służalczości i lizusostwa takiego pseudodziennikarstwa. Ja nawet rozumiem rozgoryczenie i rozpacz niektórych mediów, które nie mogą się pogodzić z faktem, że serwisy informacyjne TVP Rzeszów ogląda średnio codziennie 100 tysięcy widzów i jest to najwyższa oglądalność w Polsce spośród 16 Oddziałów Regionalnych TVP” – pisał wówczas Józef Matusz, dyrektor i redaktor naczelny TVP Rzeszów.

Nie mniej jednak o ustosunkowanie się do teraźniejszego oświadczenia prezydenta zgłosiliśmy się do rzeszowskiego oddziału Telewizji Polskiej, jednak na dzień dzisiejszy adresat pisma nie miał jeszcze okazji do zapoznania się z jego treścią. Podobnie jak w przeszłości, również i w tym przypadku możemy spodziewać się stosownej odpowiedzi.

 

 
Rafał Bolanowski (rafal.bolanowski@resinet.pl)
 

Reklama

Komentarze

Pozostałe wiadomości z Rzeszowa

Rzeszów

380 mln zł - na tyle oszacowano straty spowodowane przez deszcze w maju na Podkarpaciu

RZESZÓW. Władysław Ortyl oraz Ewa Leniart podsumowali konsekwencje majowych ulew w regionie oraz działania, które zostały podjęte.

Rzeszów

Milion złotych trafiło do Politechniki Rzeszowskiej i Uniwersytetu

RZESZÓW. Samorząd województwa przyznał dotację w wysokości prawie miliona złotych.

Rzeszów

Odwołano skarbnika miasta Rzeszowa. "Odchodzi człowiek, który budował miasto Rzeszów" - Tadeusz Ferenc

RZESZÓW. Po 28 latach pracy na zasłużoną emeryturę przechodzi skarbnik Rzeszowa, Janina Filipek.

Rzeszów

Radna PO złożyła wniosek o zmianę lokalizacji lodowiska krytego

RZESZÓW. "Trzeba szukać najprostszej drogi" - oceniał Tadeusz Ferenc.

Rzeszów

Płatny parking na lotnisku już w sierpniu. Znamy cennik

RZESZÓW. Na dwóch strefach znajdzie się łącznie ponad 900 miejsc parkingowych.

Rzeszów

Będzie sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ul. Wieniawskiego, Kiepury i Siemaszkowej

RZESZÓW.  Na realizacje umowy przyszły wykonawca będzie miał siedem miesięcy.

Rzeszów

Miasto wybrało wykonawcę koncepcji stoku narciarskiego na Matysówce

RZESZÓW. Stok narciarski w Matysówce ma funkcjonować całorocznie.

Reklama